wtorek, 20 stycznia 2015

Zdjęcia ślubne

Polecam Fotografia ślubna Gorzów

Zdjęcia podobają nam się najbardziej

Jak wybrać fotografa na swój ślub i czym się kierować? Obecnie łatwiej jest wybrać dobrego fotografa, ponieważ wystarczy wpisać odpowiednią frazę w Google i znaleźć kilka stron internetowych, zawierających portfolio konkretnego fotografa. Przeglądamy galerię i decydujemy czyje zdjęcia podobają nam się najbardziej.

To wydaje się proste. Ale wiadomo - jest jeszcze kwestia ceny oraz terminu. Zazwyczaj naprawdę dobrzy fotograficy mają napięty grafik i trzeba odpowiednio wcześniej zarezerwować termin.

Jedna ważna kwestia - niestety, ale nie zawsze zdjęcia znajdujące się w internetowej galerii świadczą o poziomie artystycznym autora. To się czasami zdarza, że niektórzy po prostu kradną prace innym i podpisują się pod tym. Dobrze jest to dokładnie sprawdzić - koniecznie zanim podpiszemy umowę, przejrzyjmy opinie w internecie, albo znajdźmy profil autora na jednym z portali fotograficznych. Najlepsi dbają o swoją renomę i zależy im na szerokim odbiorze swoich prac. Przecież fotografia ślubna również jest sztuką! Mimo, że użytkową.


Tacy fotograficy

Fotografia ślubna to nie jest zbyt dobrze postrzegana dziedzina wśród fotografów profesjonalistów. Najczęściej odbierana jest jako tak zwana "chałtura", nie ma miejsca na artystyczną finezje, bo trzeba zadowolić klienta. Ale to nie do końca prawda.

Dobry fotograf (portrecista) potrafi z czegoś tak komercyjnego i "przaśnego", jak fotografia ślubna zrobić coś wyjątkowego.

Tylko, że tacy fotograficy bardziej się cenią i nie narzekają na brak klientów - rezerwować trzeba z dużym wyprzedzeniem. Jednak pamiętajmy, ze zdjęcia ślubne mają być pamiątką nie tylko na całe życie, ale i pokolenia - jak się ogląda wytwory niektórych "artystów", to naprawdę jest się czego wstydzić. Ten jeden raz w życiu, warto sprawę przemyśleć, pooglądać portfolia wielu fotografów zanim podejmiemy ostateczną decyzję. Jeszcze jedna ważna uwaga - nie zawsze to, co widać na stronie internetowej dobrze prezentuje umiejętności fotografa - najlepiej, jeśli oprócz standardowej galerii jest jeszcze blog, gdzie wrzucane są na bieżąco efekty pracy. Ba, zdarza się nawet kradzież cudzych zdjęć i podpisywanie własnym nazwiskiem.

Przede wszystkim ustalmy budżet, jakim dysponujemy. Czasem warto zrezygnować z czegoś (na przykład z zaproszenia dalekiej rodziny), aby więcej przeznaczyć na zdjęcia. Jednak rzeczywistość wygląda inaczej - to najczęściej na fotografii ślubnej oszczędza się najczęściej. A jakie są skutki? Zdjęcia źle technicznie wykonane, dziwne plenery, czy też po prostu nieudane kadry.


To są trzy

Fotografia ślubna w ujęciu technicznym to również temat warty poruszenia. No to jedziemy.

Jak pisałam, mimo że poziom przeciętnych fotografii ślubnych jest ogólnie raczej niski, to zdarzają się również zdjęcia wybitne. O czym nie wolno zapominać, to fakt, że nie najlepszy sprzęt robi zdjęcia, ale człowiek, który ma jakieś doświadczenie, pasję i talent.

To są trzy najbardziej istotne czynniki. Pamiętajmy, że fotografia jest dziedziną sztuki. Najczęściej ma charakter użytkowy, jednak powinna być na pewnym poziomie. Jasne, że nie mam tutaj na myśli amatorskich ujęć, czy tez "społecznościowych" fotek. Chodzi mi o to, ze jeśli ktoś za te fotografie płaci, to muszą być dobre - koniec kropka. A zdarza się że wśród tzw. profesjonalistów, poziom jest niższy, niż aspirujących amatorów, którzy na zdjęciach nie zarabiają. I tak nie powinno być.

Jednak rynek jest wolny, ktoś za te fotografie przecież z własnej woli płaci. No właśnie... jednak nie zawsze jest to takie uczciwe. W internecie można znaleźć historie wielu małżeństw, które zostały po prostu oszukane, bo fotograf pokazał im fotografie, które tak naprawdę nie zostały zrobione przez niego. I na tej podstawie Państwo Młodzi podjęli decyzję o zatrudnieniu. Smutne, ale prawdziwe. Z tego powodu należy dokładnie zweryfikować danego fotografa, bo naprawdę złe zdjęcia mogą zrujnować ten ważny dzień.


Dobre zdjęcie broni się samo

Pozostajemy w temacie fotografii ślubnej. Ten tekst będzie dla tych, którzy mają większe wymagania. Jeśli zależy wam na naprawdę dobrych zdjęciach ślubnych, to czeka was niełatwe zadanie.

Jak pisałam, poziom większości zdjęć ślubnych jest dość niski. nie cieszy mnie to, ponieważ warto promować dobrą fotografię i uwrażliwiać odbiorców. Niestety, zbyt wielu fotografów o fotografii często nie wie nic. Kadry centralne, prześwietlenia, zły dobór światła, czy też sztuczne pozy pozujących par, tworzą mieszankę nie do zniesienia. A do tego kiepska obróbka zdjęć, która wielu fotografów kwalifikowałaby do tytułu "mistrzów Photoshopa".

To tyle, jeżeli chodzi o ponurą rzeczywistość. Prawdę mówiąc, nie brakuje dzięki Bogu dobrych fotografów ślubnych, którzy robią całkiem dobre fotografie - naturalne kadry, dobre światło, przemyślane sesje. Do tego minimalna obróbka, lekki retusz, korekcja światła, czy nasycenia - do tego nawet nie trzeba Photoshopa!

Nie zapominajmy - dobre zdjęcie broni się samo. I będzie się bronić z upływem czasu, natomiast kiczowate przeróbki w Photoshopie będą po prostu powodem do wstydu. Warto to wziąć pod uwagę.


Nie ma ślubu bez całej otoczki

Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu większości ludzi. Kobiety marzą o tym, żeby w tym jedynym i niepowtarzalnym dniu, wyglądać jak księżniczki prosto z bajki. Nie ukrywajmy - w całej ślubnej otoczce jest mnóstwo kiczu.

Dla ludzi z dobrym gustem może to być nie lada wyzwanie - nie jest łatwo znaleźć ładną, prostą sukienkę, która podkreśli wdzięk Panny Młodej i nie sprawi, że będzie ona wyglądała niczym tort weselny.

Ale chciałam tutaj przyjrzeć się innemu aspektowi ślubnych przygotowań. Wiadomo - nie ma ślubu bez całej otoczki - udekorowany kościół lub sala ślubów, przygotowane wesele, mnóstwo gości, limuzyna, itd. I to co zostaje najważniejszą pamiątką po tym wydarzeniu - zdjęcia. Niestety - wiele par młodych woli wynająć wypasioną limuzynę, niż zainwestować więcej w porządnego fotografa. Bywa, że zdjęcia robi wujek Zdzisiek, bo przecież kupił sobie super aparat. A potem płacz i zgrzytanie zębów - nie ma pięknej pamiątki, są tylko amatorskie pstryki przyprawione nieumiejętnie dozowanym Photoshopem. A miało być tak pięknie...


Co zostanie z tego wyjątkowego dnia

Fotografia ślubna to bardzo ciekawy temat, zwłaszcza jeśli potraktować go od strony... fotografii. Bez wątpienia jest to fotografia komercyjna, jednak czy mimo wszystko również artystyczna?

Rozczaruję was, większość ujęć ślubnych reprezentuje dość żenujący poziom, nawet pod aspektem techniki fotografowania, a co dopiero jeśli chodzi o artyzm. W wypadku tego typu usługi decydujący głos ma rynek, dlatego liczy się - dosłownie cena.

Ja mam z tym czynnikiem pewien problem, ponieważ część "fotografów" reprezentuje taki niski poziom, że równie dobrze zdjęcia mógłby zrobić przysłowiowy wujek Zdzisiek. Ale usługi takich "artystów" są zwyczajnie tanie.

Inna sprawa, że są również fotografie wybitne. Za tym idzie odpowiednio wysoka cena, oraz problemy z rezerwacją terminu. Co nie powinno dziwić, jakość kosztuje, a mimo wszystko chętnych nie brakuje. Czy warto mieć takiego fotografa na swoim ślubie? Cóż, to zależy od priorytetów. Dobre fotografie zawsze będą doskonałą pamiątką, którą z dumą będzie można pokazywać następnym pokoleniom. Moim zdaniem - warto. Bo to jedyne (poza wspomnieniami) co zostanie z tego wyjątkowego dnia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz