niedziela, 4 stycznia 2015

Profesjonalizm w reklamie

Artykuł o fotografii i reklamie. Potrzebujesz profesjonalnych zdjęć? Sprawdź: fotografia reklamowa

Ludzie nienawidzą reklam - pamiętaj o tym

Można wyciągnąć prosty wniosek - reklama jest z nami od dawna. Nie zawsze miała taką formę, jak dzisiaj. Tak więc, jeśli chcesz coś sprzedać - musisz się wypromować - to żadna nowość, to już historyczna tradycja.

Jak to zrobić? Może najłatwiej zacząć od tego, czego NIE robić.

Po pierwsze - seks NAPRAWDĘ nie sprzeda wszystkiego. Przyciągniesz uwagę, to prawda - ale pamiętaj, że może to być negatywna uwaga, która ludzi odrzuci, a nie zachęci. Poza tym naprawdę - żaden mężczyzna nie lubi być traktowany, jak rozpłodowy buhaj, i żadna kobieta nie lubi być traktowana jak przedmiot. Wniosek? Ta reklama nie zadziała tak naprawdę na nikogo. No, chyba że sprzedajesz prezerwatywy, lubrykanty, lub dilda. Wtedy spoko.

Po drugie - szanuj klienta. To wynika tez po części z pierwszego punktu. Naprawdę, nikt nie lubi być traktowany, jak idiota. Nawet, jeśli to zabawne. W tym punkcie mieści się też kwestia estetyki reklamy - naprawdę nie warto oszczędzać na grafikach i fotografach. Naprawdę nie chcesz, że klient miał poczucie, że ktoś tu skąpi na promocję.

Po trzecie - szanuj przestrzeń. Nie umieszczaj bannerów WSZĘDZIE, bo to naprawdę bardziej ludzi wkurza, niż zachęca. Zadbaj o to, żeby reklama wpisała się w otoczenie, nie zasłaniaj zabytkowej architektury i nie wciskaj tej reklamy ludziom nachalnie. Bo to tak nie działa.

To chyba najbardziej istotna "święta trójca". Przestrzeganie tych trzech prostych reguł nie jest trudne, a potrafi zdziałać cuda. Pamiętaj - ludzie nie bez powodu nienawidzą reklam. Jednak można to zmienić.


Nihil novi - reklama

Fotografia reklamowa oczywiście opiera się na kilku trikach. Wszyscy wiedzą, ze obraz świata w reklamie jest mocno wyidealizowany i mimo, że w warstwie świadomej zdajemy sobie z tego sprawę, to i tak jesteśmy podatni na działanie reklam.

Dlaczego tak jest? Tworzenie reklamy wymaga zatrudnienia całego sztabu profesjonalistów - zaczyna się od badania rynku, wykorzystuje się socjotechniki oraz psychologię. Zatrudnia się copywriterów, grafików i fotografów. Każdy ma swoją ważną rolę do wykonania.

Jednak czasem to nie wystarczy - są reklamy po prostu słabe. Nie będę tutaj podawać przykładów, jednak każdy z pewnością takie widział. Niezbyt dobrze odbierane są reklamy leków i suplementów, zwłaszcza na jakieś "obrzydliwe" dolegliwości. Nie lubimy takich rzeczy oglądać, ani słuchać. Zwłaszcza, że często spędzamy przed telewizorem czas w towarzystwie przekąsek.


Kupujemy oczami - dosłownie

Wzrok jest najważniejszym ludzkim zmysłem - w porównaniu z innymi gatunkami mamy zadziwiającą zdolność widzenia kolorów i szczegółów. Nie będę dociekać ewolucyjnych przyczyn, dlaczego tak jest, ale jest to fakt z którym nie da się dyskutować.

W naszym życiu estetyka odgrywa ważną rolę - podróżujemy, by podziwiać widoki, doceniamy piękno architektury, dążymy do tego, żeby ładnie się ubierać i ładnie mieszkać. Można dyskutować o gustach, ale nie można zaprzeczyć, że każdy z nas ma w sobie pewne poczucie estetyki. Oczywiście od każdej reguły są wyjątki.

Nie bez powodu często kupujemy to, co ładne - kolorowe, błyszczące, idealnie zapakowane. Nasze pierwsze wrażenie odnośnie produktu, to ocena wyglądu. Jednak nie wszystko złoto co się świeci. Często w reklamie produkty wyglądają zupełnie inaczej. Na przykład rogaliki z nadzieniem są idealnie puszyste, zarumienione, a nadzienie po przepołowieniu dosłownie się z nich wylewa. A rzeczywistość? Cóż... spłaszczony, rozwalający się rogalik (dobrze, jeśli chociaż przypomina go kształtem) i odrobina nadzienia. Tak - właśnie daliśmy się oszukać. I nie będzie to ostatni raz.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz